Wprowadzenie
Kiedy moja mama po raz pierwszy zaczęła mieć problemy z nogami, wiele się zmieniło w naszym domu. Choć jej codzienność stała się trudniejsza, nigdy nie przestała być sercem naszej kuchni. Do dziś pamiętam delikatne skrzypienie jej starego krzesła przy oknie — dźwięk, który zapowiadał kolejne wspólne gotowanie. To właśnie wtedy, z miłości i troski, powstał ten prosty, lecz pełen ciepła przepis, który dziś przekazuję dalej.
Składniki:
1 szklanka kaszy jaglanej (najlepiej wcześniej przepłukanej)
2 szklanki mleka (można użyć roślinnego)
1 łyżeczka masła lub oleju kokosowego
Szczypta soli
2 łyżki miodu lub syropu klonowego
1 jabłko, starte na tarce
Garść rodzynek
Cynamon do smaku
Orzechy włoskie do posypania (opcjonalnie)
Sposób przyrządzenia:
Kaszę jaglaną dokładnie przepłucz na sitku gorącą wodą, by pozbyć się goryczki.
W garnku zagotuj mleko z odrobiną soli.
Dodaj kaszę, zmniejsz ogień i gotuj pod przykryciem przez około 15 minut, aż będzie miękka.
Gdy kasza wchłonie mleko, dodaj masło, starte jabłko, rodzynki oraz miód.
Gotuj jeszcze 2–3 minuty, mieszając, aż składniki się połączą i masa zgęstnieje.
Dopraw cynamonem i odstaw na kilka minut do przegryzienia się smaków.
Wskazówki dotyczące serwowania i przechowywania: